Temat znajomości języków obcych przez Polaków powraca jak bumerang. Według badań niecałe 60 procent rodaków deklaruje znajomość jakiegoś języka. Wśród osób w wieku około pięćdziesiątki będzie to, pamiętajmy kiedyś obowiązkowy w szkole, a obecnie mało przydatny na przykład w Norwegii, język rosyjski……..
Nie tak dawno pisaliśmy, jak w czasie rekrutacji potencjalnych pracowników rozmawiamy i pytamy o znajomość języków obcych, choćby na podstawowym poziomie. Jak rozmówca potrafi zdefiniować średni niemiecki jako „znam go raczej średnio”. Całość: czytaj tutaj - Szkolenia i kursy językowe dla pracujących -czy są potrzebne? – kursy językowe dla pracujących. Jak poprawia się znajomość języków obcych możemy obserwować w urzędach, na dworcach i w punkach gdzie obsługuje się obcokrajowców. Natomiast wśród pracowników podstawowego szczebla oraz wąskiego zakresu wysokich specjalistów języki obce wciąż kuleją.
Dziś postawmy sobie pytanie, czy wyjeżdżając w modnym ostatnio kierunku, czyli do Norwegii, powinniśmy na starcie znać język norweski?
Pytanie o język norweski kierujemy do tłumacz norweskiego Poznań, jej odpowiedź jest pozytywna, że tak, powinno się znać norweski. Dodajmy ze swojego doświadczenia, że jadąc na budowę domu, do prac robotniczych, budowlanych , montażowych czy też sezonowych, wystarczy dobra znajomość angielskiego. Lub średnia, komunikatywna znajomość angielskiego. Norwegowie, podobnie jak Szwedzi czy Duńczycy, znają angielski ucząc się go od szkoły podstawowej, poza tym jest im łatwej , z racji mocnego podobieństwa języka angielskiego do norweskiego. Wręcz sporo słów angielskich pochodzi z języków skandynawskich! Z powyższych powodów ich, Norwegów, umiejętności w zakresie angielskiego są o wiele wyższe od naszych. Przynajmniej od większości , gdy mówimy o poziomie podstawowym.
Tłumacz norweskiego z Poznania dodaje, że często w urzędzie norweskim uznaje się dokumenty w języku angielskim tak jak dokumenty w języku norweskim.
Oczywiście, prawdziwe rozmowy o biznesie rozpoczynają się, gdy znamy język danego kraju (norweski). Jak powiedział Nelson Mandela: mówiąc do kogoś w języku obcym, trafiasz do jego głowy, a mówiąc do niego w jego własnym języku , trafiasz do serca.
Czyli znamy angielski, a norweskiego douczamy się na miejscu. W pewnych przypadkach można uczyć się już w Polsce, bo: taniej i będziemy już przygotowani na miejscu.